wtorek, 2 listopada 2010

Szaliczek :)

No i szalik skończony, niestety jest za krótki aby przewiązać
go choćby raz. Wpadłam na pomysł aby zrobić broszkę
w kształcie kwiata w kolorze turkusowym i spinać brzegi szalika razem. Szalik jest w kolorze turkusowo-brązowym. Zbrakło mi koloru brązowego,ale i tak jest cudny:)

Teraz robię komplet z czapką w kolorach jesieni:).


piątek, 29 października 2010

Kartka okolicznościowa dla mężczyzny

Dostałam zlecenie, żeby zrobić kartkę na imieniny i urodziny dla faceta. Długo się głowiłam jak i z czego ją zrobić. W końcu wpadłam na pomysł. Skoro to ma być dla mężczyzny to może być na kartce auto:) Trochę kleju, papieru i różnych ozdóbek i gotowe:) Patrząc na nią parę rzeczy bym zmieniła ale i tak zrobić coś z niczego to też sztuka;)


poniedziałek, 25 października 2010

Druciaki:)

No i nadszedł ten czas, gdy zimno się robi na dworze. Spogląda się do szafy a tam co...??? Brak ogrzewania na szyję i głowę. Jak co roku zaczynam robić na drutach:) i tylko jeden szalik zrobiłam, który na dodatek gdzieś zgubiłam:) W tym roku postanowiłam, że zrobię sobie i czapkę i szalik. Szalik już powstaje, ale mam problem bo nie wiem czy starczy mi włóczki, którą znalazłam i fajnie by było kupić taki sam kolor, żeby nie było różnicy...Ale tym będę martwić się później, wpierw muszę dokończyć szalik:)...A zatem lecimy...:)

środa, 4 sierpnia 2010

Kartki z okazji narodzin dziecka

Papier, nożyczki, dziurkacze i cekiny...Co można z takich materiałów wykonać:)oczywiście, że kartki. Tym razem zrobiłam kartki z okazji narodzin dzieci i traf chciał, że już posypały się zamówienia:)







wtorek, 3 sierpnia 2010

Zaproszenia na ślub

Ostatnio chodził mi pomysł po głowie, żeby porobić trochę zaproszeń na ślub itp. okazje. Pozbierałam parę materiałów i się zaczęło...Idzie jak burza, bo przy kolejnej wykonywanej kartce w głowie powstaje następny pomysł. I tak pomysł za pomysłem i jest kolekcja:)














niedziela, 1 sierpnia 2010

Kartki okolicznościowe

Ostatnio zaczęłam bawić się papierem i wykonałam kartki, które ozdabiane są elementami z papieru ( no może czasem zakradnie się jakiś inny drobiazg;) ). Przyznam szczerze, że kartka brązowo-kremowa najbardziej mi się podoba...





poniedziałek, 26 lipca 2010

Koperta na pieniążki

Niedawno były imieniny mojej znajomej z pracy. Całą ekipą zrobiliśmy zrzutkę pieniędzy, ale nikt nie miał pomysłu na prezent dla niej. I tak postanowiliśmy, że zebraną kasę złożymy w kopertę, a solenizantka sama sobie kupi coś za całą sumę. Zrobiłam więc malutką kopertę na pieniążki. Może nie jest jakaś rewelacyjna ale jest ładna:)




Ot taka skromna kopertka na pieniążki:)

środa, 21 lipca 2010

PRZEPROWADZKA

Oj długo mnie tu nie było...Ale zaszło dużo zmian w moim życiu i nie miałam czasu by coś nowego zrobić albo chociaż napisać.Zaczęłam przeprowadzkę i jak tylko się ogarnę spróbuję coś stworzyć nowego, a ochota naszła i pomysły w głowie się kotłują:)...Ale jeszcze trochę...:)

sobota, 8 maja 2010

Karteczka imieninowa

Siedząc bezczynnie zaczęłam bawić się papierem oraz rzeczami, które miałam pod ręką i tak powstała ta skromna karteczka imieninowa. Nie jest może aż tak bardzo zachwycająca, ale ma swój urok:)




Koszyk z papierowej wikliny

Sobotni dyżur w pracy zaowocował weną na zrobienie koszyka z papierowej wikliny.
Od pewnego czasu wyplatanie stało się moją obsesją. Zaczynam próbować wyplatać ze wszystkiego co mam pod rękąJ. I tak pomału powstaje kolekcja koszyków. Dzisiejszy koszyk zrobiłam z podstawką z kartonu, bo nie chciało mi się wyplatać od podstaw, ale taki sposób jest po prostu wygodniejszy, szybszy i łatwiejszy. Ale i tak wolę całe kosze wyplatane, nawet gdy jest to papier:). A oto jak „narodził się” mój koszykJ:

Wpierw trzeba było zrobić rurki na stelaże i do wyplatania. Większe rurki powstają z całej strony gazet i służą jako stelaże kosza. Mniejsze i cieńsze robimy z pociętych gazet w paski o szer.ok. 5cm lub 8cm, i zwijamy w rulonik. Najlepiej nawijać gazety na drut od suszarki na ciuchy albo na długie wykałaczki ( gdy nawiniemy początek gazety drut lub wykałaczkę wyciągamy).

Podstawa została zrobiona z kartonu w kształcie koła. Jeśli nie wyplatamy dołu tylko używamy podkładek z kartonu to musimy wykonać dwa podkłady. Rurki od stelaża muszą być wklejone pomiędzy dwie podstawy.

Następnie bierzemy cieńsze rurki i zaczynamy zaplatać dookoła. Gdy kończy się rurka musimy włożyć w przeplataną rurkę następną i tak powstaje nam przedłużenie rurek.

Gdy już będziemy mieli odpowiednia wysokość kosza zakańczamy go obcinając rurki stelaża tak aby móc je włożyć w otwór z którego wychodzi sąsiadująca rurka stelaża.

Możemy zostawić dwie rurki stelaża, aby wykonać rączkę jeśli oczywiście chcemy otrzymać taki koszyk. Końcówki wkładamy przeciwlegle w otwory od stelaży. Przeplatamy cieńszą rurką, wkładając ją w otwór z wychodzącym stelażem i zaplatamy tak samo jak cały kosz. Zakończenie wkładamy w otwór od stelaża. I tak mamy koszyk z papierowej wikliny.

Żeby kosz był bardziej wytrzymały, można go pokryć różnymi substancjami np.: lakierobejca, emulsja, lakier itp.

wtorek, 4 maja 2010

Majóweczka:)

Wiosenny długi wekend spędziłam na łonie natury:) Pojechałam na Warsztaty Technik Przetrwania niedaleko Kamienia Pomorskiego. 3 dni super nauki i zabawy. Wcześniej mialam opory żeby pojechać, ale teraz nie żałuję:) Przy okazji sprawdziłam jak wyplata sie koszyk z wikliny i stwierdziłam, że o niebo lepiej niż z gałęzi wierzby. Jeśli dostane zdjęcia to dodam jak mniej więcej to wyglądało:).

wtorek, 27 kwietnia 2010

Koszyk

Słoneczne niedzielne popołudnie sprzyjało spacerom na łonie natury. I właśnie powstał w mojej głowie pomysł, żeby spróbować wypleść koszyk z wikliny. Niestety nie miałam pod ręką wikliny, natomiast znalazłam materiał zastępczy w postaci gałązek wierzby. Na początku wydawało mi się to dziecinnie proste, tak jak w przypadku wyplatania koszyków z papieru. Ale kiedy zaczęłam wyplatać, to w momencie kończenia koszyka miałam pocięte ręce i pęcherze na palcach! Ale warto było spróbować!!!
A oto jak powstawał koszyczek:)









niedziela, 11 kwietnia 2010

Wielkanoc za nami...

Jak wcześniej pisałam, mam kartki świąteczne zrobione przeze mnie z tego rocznych świąt wielkanocnych. Na razie tylko jedna ale potem wstawię więcej...

To nie mogło się wydarzyć...

TRAGEDIA...brak słów, niedowierzanie, strach co dalej...co dalej z Polską, z nami...Niech odpoczywają w spokoju...[*]

środa, 7 kwietnia 2010

Miałam dziś wstawić zdjęcia kartek wielkanocnych, które robiłam w tym roku na Święta, ale nie dość, że zapomniałam o nich to na dodatek jestem chora:(. A najlepsze w tym jest to, że nie wiem co mi dolega? Więc kartki muszą poczekać...

poniedziałek, 5 kwietnia 2010

Nietypowo :)

Mamy lany poniedziałek, a ja odnalazłam swoje kartki świąteczne tyle tylko, że z okresu Bożego Narodzenia:) Zapomniałam o nich...Narobiłam się ich trochę w Święta, ale niestety nie mam ani jednej sztuki. Zostały tylko zdjęcia:)